Temat seks lalek i seks robotów u osób samotnych zaczyna być ważnym elementem życia społecznego szczególnie na zachodzie Europy. Z przymrużeniem oka należy traktować oczywiście prośbę Jacka Swareza, więźnia odsiadującego wyrok 17 lat w Wielkiej Brytanii, który zgłosił się do odpowiednich urzędów z prośbą aby więźniowie mogli mieć w swoich celach seks lalki w celu rozładowania napięcia.
Faktem jest jednak, że na Wyspach można starać się o dofinansowanie zakupu seks lalki lub seks robota od państwa przy okazji życiowych potknięć i zawirowań.
Temat zatem jest ważny, ale pomijany przez mainstreamowe media: nie ma zbyt wielu porad co ma zrobić w praktyce ze swoim życiem samotny mężczyzna, który z jakichś powodów nie chce nawiązywać kontaktów z kobietami.
Rozmowy z facetami wskazują na 2 główne problemy spowodowane brakiem kobiety:
- Pierwszy to samotność i wynikające z niej problemy psychologiczne – tutaj seks lalki są bardzo pomocne i zastępują dotychczasową towarzyszkę życia bez poczucia zdrady.
- Drugi to napięcie seksualne – potęgowane jednocześnie generalną niechęcią do pań lekkich obyczajów oraz ostracyzmem społecznym jeśli chce się uprawiać seks po prostu w celu wyładowania emocji.
A przecież wdowiec, który utracił żonę może nie chcieć poznawać kogoś nowego, natomiast dalej czuje napięcie seksualne. Jest ono od niego niezależne i bardzo negatywnie wpływa na jakość życia, kondycję psychiczną itp.
Podobnie faceci po rozwodach – jeśli wybiorą, zrażeni zachowaniem kobiet albo wręcz ich zdradami, samotną ścieżkę w życiu – brakuje im możliwości rozładowania napięcia seksualnego.
Dodatkowo pozostaje jeszcze rzesza mężczyzn po prostu samotnych z przymusu lub wyboru, którzy z różnych względów nie mają kontaktów z kobietami. Seks lalki są więc wziąć tematem wrażliwym i delikatnym, ale ich światowa sprzedaż w 2020 roku szacowana jest na 30 miliardów dolarów (2018 rok to 20 miliardów dolarów). Tak wielki wolumen sprzedaży świadczy o jednym – seks lalkę może mieć Twój sąsiad lub kolega tylko nie wszyscy się do tego przyznają.
A nie ma się przecież czego wstydzić – Jane Stanley z firmy Sex Doll Official – sexdollofficial.com – mówi wprost, że dla jej klientów najważniejsze jest pokonanie samotności i komfort psychiczny, a dopiero potem rozładowanie seksualne, w którym wcale nie chodzi o seks jak z filmów porno, ale o czułość i ciepło drugiego człowieka.